Pechowa peruwiańska pustynia

SS12Zespół Krzysztof Hołowczyc / Jean Marc Fortin pewnie zmierzał po zwycięstwo etapowe, jednak tuż przed metą zgubił drogę i zakopał się w wydmach. W wynikach Hołowczyc jest 12. Jacek Czachor, kapitan ORLEN Team, awansował na 13. pozycję po dwunastym etapie Rajdu Dakar. Marek Dąbrowski jest 33.

Dwunasty etap i zarazem drugi rozegrany na terytorium Peru wiódł z Arequipy do Nasca. Odcinek specjalny poprzedzała długa, 412 kilometrowa dojazdówka biegnąca po górskich serpentynach nad samym Pacyfikiem, po czym rajdowcy pokonali 245 kilometrów po bardzo kopnych wydmach.

Rewelacyjnie rozpoczął Krzysztof Hołowczyc, który startował z szóstej pozycji. Szybko doścignął rywali na trasie. Na ostatnim punkcie pomiaru czasu był drugi. Na kilka kilometrów przed metą załoga ORLEN Team źle wytyczyła jednak drogę i ugrzęzła w kopnym piachu. Finalnie przyjechała ze stratą do lidera wynoszącą 49’55.

- Pogubiliśmy drogę. Pojechaliśmy w miejsce, gdzie były wyłącznie ślady motocykli. Nadrobiliśmy dobre dziesięć kilometrów. A kiedy zorientowaliśmy się, że błądzimy, trochę siadła nam motywacja. Wiedzieliśmy, że już nie wygramy. Szukając dobrej drogi nie spuszczaliśmy ciśnienia w ogumieniu – chcieliśmy dogonić czołówkę – i zakopaliśmy się w wydmach. Musieliśmy wyjść i kopać. Później okazało się, że zarówno Stephena, jak i Nani Roma również mieli stratę. Już nic nie stracę i nic nie zyskam, ale chciałem pokazać, że umiemy zwyciężać. Czasy były niezłe, bo dogoniliśmy naszych rywali na OSie i przez chwilę prowadziliśmy. Ale wynik niestety musi być na mecie. Cieszymy się, że jutrzejszy OS będzie miał podobną charakterystykę – powiedział na mecie Krzysztof Hołowczyc.



Etap zwyciężył Robby Gordon, amerykański kierowca został jednak zdyskwalifikowany po dziewiątym etapie za niezgodność specyfikacji technicznej rajdówki z regulaminem. W wynikach jest nadal klasyfikowany ponieważ złożył odwołanie i dopóki nie zostanie ono rozpatrzone może jechać w rajdzie. Drugi w piątkowych wynikach był Leonid Novitskiy (+15’18), trzeci na mecie pojawił się Ginel De Villiers (+22’06).

Motocykliści kontynuowali dziś maraton. Noc spędzili na biwaku, innym niż samochody oraz serwisanci. Nie można było korzystać z pomocy assistance. Zawodnicy mogli wyłącznie używać rzeczy, które zabrali ze sobą.

Zwycięzcą etapu został Marc Coma, który odzyskał prowadzenie w rajdzie. Drugi jest Cyril Despres z niewielką stratą 1’35. Wygląda na to, że walka o czwarte w karierze zwycięstwo w Dakarze - zarówno Hiszpan jak i Francuz mają po 3 trofea na koncie - będzie trwała do ostatniego kilometra OSowego. Kolejnym zawodnikiem w generalce za nimi jest Helder Rodrigues, który traci 1h13’49.

Przygody na wydmach nie ominęły dziś również motocyklistów ORLEN Team. Jacek Czachor postanowił atakować. Najechał bardzo agresywnie wydmy, próbując ominąć wolniej jadących zawodników inną drogą i ugrzązł na kilka minut.
Bardzo dobrze czujący wydmy Marek Dąbrowski również utrzymał dobre tempo. W klasyfikacji byłby wyżej, gdyby nie pomyłka nawigacyjna.

SAMOCHODY
1. Robby Gordon/Johnny Campbell (USA) Hummer H3
2. Leonid Nowickij/Andreas Schulz (RUS/D) Mini All4 Racing +15.18
3. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +22.06
4. Bernhard ten Brinke/Matthieu Baumel (NL/F) Mitsubishi Racing Lancer +23.15
5. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +23.38
6. Lucio Alvarez/Bernardo Graue (RA) Toyota Hilux +24.42
7. Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing +26.27
8. Ronan Chabot/Gilles Pillot (F) Buggy SMG +36.41
9. Ricardo Leal dos Santos/Paulo Fiuza (P) Mini All4 Racing +39.21
10. Carlos Sousa/Jean-Pierre Garcin (P/F) Great Wall Haval +40.05
...
12. Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin (PL/B) Mini All4 Racing +49.55
38. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Mitsubishi Pajero 3.2 DI-D +2:12.12
42. Piotr Beaupre/Jacek Lisicki (PL) BMW X5 CC +2:20.08

PO ETAPIE
1. Peterhansel 35:19.04,
2. Roma +20.00,
3. de Villiers +1:06.40,
4. Gordon +1:44.04,
5. Nowickij +2:00.01,
6. Alvarez +3:52.06,
7. ten Brinke +4:14.24,
8. Sousa +4:18.21,
9. Leal dos Santos +4:51.05,
10. Vos +6:19.48,
11. Hołowczyc +6:20.40,
37. Małysz,
54. Beaupre.